środa, 5 listopada 2014

Tajlandia 2014


5.11.2014

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Co u Was?

U mnie wszystko ok :) Rano ćwiczyłem na materacu itp. 
Po południu byłem w pralni, zawieźć brudne rzeczy. Następnie pojechałem do Happy Days na lunch. Zamówiłem sobie kanapkę i szejka. Byłem też na spacerze w porcie. Popołudniu zjawiłem się w tym samym miejscu. Była scena i przebrania na Festwal Loy Kratong - Loy Kratong po tajsku to puszczanie wianków. 
Byłem też na molo, gdzie sporo chodziłem.












































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz