18.11.2014
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
Dzisiaj byłem z Kasią :* na późnym śniadanio-obiedzie w knajpie :) Zamówiłem sobie bardzo sycącą sałatkę. Do tego kawę mrożoną :D
Następnie udaliśmy się do Rybiego SPA :) Za opłatą 100 THB/osobę rybki nas podgryzały, a my mieliśmy uczucie, jak gdyby nas gilgotały!
Ale było śmiechu!
Następnie pojechaliśmy na plaże Karon Beach. Kasia :* pływała, ja zaś zostałem na plaży. Byliśmy kompletnie nie przygotowani: nie mieliśmy nawet ręcznika. Robiłem fotki okolicy :)
------------------------------------------------------
Wieczorkiem poszedłem z Kasią :* na kolację do Fon Fon Sea Food. Była pyszna! :D
Żeby nie przybrać znacząco na wadze, po kolacji chodziłem po molo :) Słońce już skryło się w horyzontu bieli, a ja chodziłem.
Po przejściu znaczącej części mola, zaznałem przesilenia. Więc, pojechałem do baru na piwo. Tajki :* od razu do mnie - Hallo Lukas! How are You? Do You have a drink somthing?
Kasia :* przy kolacji
------------------------------------------------------
Tajki :*
Wieczorkiem poszedłem z Kasią :* na kolację do Fon Fon Sea Food. Była pyszna! :D
Żeby nie przybrać znacząco na wadze, po kolacji chodziłem po molo :) Słońce już skryło się w horyzontu bieli, a ja chodziłem.
Po przejściu znaczącej części mola, zaznałem przesilenia. Więc, pojechałem do baru na piwo. Tajki :* od razu do mnie - Hallo Lukas! How are You? Do You have a drink somthing?
Więc, cóż było robić? Przyjąłem zaproszenie z największą przyjemnością.
Kasia :* przy kolacji
port w nocy
moja trasa spacerowa
drugie krótsze molo
------------------------------------------------------
Tajki :*
+ Lukas
+ ozdoby sufitowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz