środa, 19 sierpnia 2015

Tajlandia 2015


19.08.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Co u Was?

Chciałbym napisać, że wszystko ok, ale niestety nie mogę… :(
Tata się rozchorował po nurkowaniu. Martwię się o niego…
Dzisiaj byłem w Fon Fon Sea Food na lunchu. Wziąłem sobie smakowity mix dań z gara + jajko sadzone >:D Wszystko polałem sosem chili i wodą.
Później wróciłem do domu i napiłem się herbaty. 
Popołudniu byłem na spacerze. Okrążałem ulice przy której mieszkam z przeciwległą.Cyknąłem nocną ulicę :)
Na kolację jedliśmy smażone ziemniaczkiz boczkiem. 
 Po kolacji przyjechali Adaś <3 :* i Juluś <3 :*. Małgosia <3 :* ich przywiozła. Zafasowali koparki na pilota >:D 


lunch (z gara)



 piękne kwiatki
 ulica nocą
 pyszna kolacyjka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz