wtorek, 3 marca 2015

Tajlandia 2015



3.03.2015
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

U mnie wszystko ok. Tego dnia pojechałem z Julkiem :* i Tatą :*  na tor motocrossowy. Mój Brat Julian <3 :* czyni postępy! >:D A nam się serce raduje :) obserwowałem wyczyny mojego Brata, a także fotografowałem wszystko, co wydało mi się ciekawe. 
 Po jeździe Julek :* <3 doznał wyczerpania… Dlatego też pojechaliśmy do domu, gdzie Kasia :* <3 przygotowała przepyszną polską obiadokolację. 
Później pojechałem na wieczorny spacer do portu. Tam chodziłem koło Centrum Jachtowego. Niestety, drugie molo było już zamknięte… 



























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz