12.03.2015
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
Co u Was?
U mnie wszystko ok. Tego dnia byłem na dwóch spacerach. Jak zwykle w okolicy portu. Pierwszy był połączony z lunchem w Fon Fon Sea Food. Na drugim byłem w Restauracji Kan Eang. Jednak nic nie zamawiałem. Robiłem tylko zdjęcia i podziwiałem widoki.
Nagle zadzwonił telefon: Łukasz, gdzie jesteś? Jedziemy na kolację! - usłyszałem głos Taty <3 :*
Więc, przyspieszyłem kroku i w efekcie zostałem pochwalony, za szybkie dotarcie :)
Jedzenie było cud, miód i pomarańcze! >:D
skamieniała Tajka :*
nieznane z nawy kwiaty
storczyki
motorówki
moje rysunki :)
lunch
kawałek molo
Tajka :* zawiana :D
Tajka :* normalna
zachód słońca
w Kan Eang Restaurant
"Tygrysek" :D
widok
sala w Kan Eang
oświetlona roślina
:)
wiatr
oświetlenie
kraby
homary
A co u Was?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz