niedziela, 26 lipca 2015

Tajlandia 2015


26.07.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Co u Was?

U mnie wszystko ok :) Kolejny aktywny dzień :) Margareta <3 :* wzięła Adasia <3 :*, Julka <3 :* i mnie do siebie. Najpierw wyszliśmy na spacer, gdzie Adaś <3 :* wjeżdżał swoim "motorem" w największe kałuże >:D 
Zjedliśmy pyszny obiad i A. <3 :* zaczął bawić się wodą: lał wodą z węza po całym ogrodzie :) Chciał też nalać do domu, ale Małgosia :* <3 się nie zgodziła i zasunęła drzwi. Adaś <3 :* był lekko rozgoryczony, ale w szybkim tempie mu przeszło i `nów wrócił do zabawy :) 
Następnie pojechaliśmy na Crossa. J. <3 :* jeździł za swoim trenerem Tobiasem póki się nie zmęczył. Wtedy przyszedł czas na odpoczynek, regenerację, nawodnienie organizmu i znów wracał do akcji! :D


Aniołki i pluszak 
Adaś na spacerze, na "motorze"
 obiad 
 Dadaś <3 :* podczas zabaw wodnych 
 
róża
 Julek <3 :* na motocrossie
 regeneracja
 B&W
 i w kolorze z Tobiasem ;)
 Adaś <3 :* na swoim "motorze" :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz