23.01.2015
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
Co u Was?
U mnie całkiem nie źle. Na lunch dostałem oryginalnie wyglądający makaron :) Bo w kolorze jasno różowym! :D Był u nas Julek :* <3 i oglądał bajkę na Kasi :* laptopie. Ja zrobiłem fotki archiwalnych zdjęć mego brata i moim wiele lat temu, kiedy cwałowaliśmy do przedszkola.
Wieczorkiem byłem na spacerze. Przyjemnie wiało, ale i tak się spociłem.
Na końcu molo - pół drogi - zostałem przywitany i zaproszony przez dwie pary Tajów na piwo! >:D Pomogli mi usiąść i trzasnęli ze mną po jednym browarze! :)
różowy makaron! :D
to ja (w przedszkolu)x lat temu, kiedy byłem piękny i młody :D
a to mój brat Michał
bar w okolicy mojego aktualnego miejsca zamieszkania
krótsze molo, dłuższy spacer :)
dłuższe molo
morze odpłynęło, zostawiając motorówki bez wody...
łódź długorufowa też została bez wody…
z moją znajomą Tajką :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz