20.01.2015
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
U mnie wszystko ok. Byłem dzisiaj w Fon Fon Sea Food na pysznym lunchu. Wróciłem do domu, gdyż na polu panował straszny gorąc. Tata :* i Kasia :* byli nieobecni, w pracy.
Przed 16 - tą dałem żółwikom jeść i wypiłem kawę.
Późnym popołudniem lub nawet wczesnym wieczorem pojechałem do portu.
Chodziłem po dwóch molo i cykałem co mi zaś "wpadło w oko" :)
Na kolacji byłem też u Fon. Wypiłem sok ananasowy 100% z koncentratu i jadłem pokrojone mięsko z ryżem i sosem pikantno-słodkim.
A co u Was?
menu
warzywa i ananas z patelni + ryż
czółno
piasek
moi znajomi Tajowie - rybacy
zachód słońca
Fon Fon Sea Food
panorama
odświeżający sok
kolacja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz