poniedziałek, 19 stycznia 2015

Tajlandia 2015


19.01.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Co u Was?

U mnie wszystko ok :) 
Przedpołudniem pojechałem na pierwszy spacer po molo. Bylo upalnie i słonecznie, ale i wietrznie. Wiatr byłby mnie uniósł z parasolem do góry! >:D Miałbym skrzydła bez Red Bulla :) Jednak tak się nie stało. Za to się przejechałem po molo, porobiłem zdjęcia i się odświerzyłem. Spotakałem grono Friends - ów. Uśmiechniętych, rozmowynych i miłych. 
Wróciłem do domu i niedługo Kasia :* zrobiła przepyszny obiadek: 
placuszki bezglutaminowe i białym sosem czosnkowo-cebulowo-koperkowym :) 
Umyłem naczynia, stół itp…

Popołudniu udałem się na drugi dziś spacer. Odkryłem rzeczkę z - odziwo - czystą wodą! :) Przeszedłem po dwóch molach. Spotkałem Tajkę :* i Taja ;) z dzieckiem :* Poprosiłem o fotkę. Po zmroku spacerowałem po dłuższym molo. Znów poznałem piękną Tajkę :* która się ze mną zakumplowała. Jest ode mnie młodsza o rok i jest wolna! :D 

Widoki z molo:








-----------------------------------------------------------

 placuszki bezglutaminowe i białym sosem czosnkowo-cebulowo-koperkowym :) 
 rzeczka
 rozwidlenie :) 

 zachód słońca
 + Tajka :* z dzieckiem :*
  zachód słońca + Ja

 Tajka :* 
 + ja (po spacerze)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz