13.08.2014
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
U mnie ok :) Zjadłem tajski lunch z Tatusiem :* i pojechaliśmy do L&H. Julek :* odbijał "arbuza" od ściany i jeździł na nowych rolkach. Choć nie zawsze mu się udawało złapać i utrzymać równowagę, to nie poddawał się! :)
Przechadzałem się po ogrodzie, choć było bardzo parno.
I to tyle na dziś.
A co u Was?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz