Witam Was moje
Kochane! :* / moi
Kochani ;)
U mnie w porządku. Chociaż nadal nie mam na czym jeździć (mój skuter elektryczny nie działa…), staram się tym faktem nie zamartwiać jakoś strasznie.
Był dziś potworny upał - jak to zwykle w Tajlandii :) starałem się chodzić po domu, trochę ćwiczyłem. Julek :* wlazł na murek i po nim chodził :D usiadł pod papają więc ja go cyk! Potem Minecrafcił na iPadzie :) Adaś :* dostał drewniany domek do wkładania drewnianych klocków i nim się zajął. Później jeździł zabawkowym samochodem.
A palmy wypuszczały nowe liście…
Julek pod papają
liść papai na stole
Julek :* z iPadem - Minecraft - uje
nowe liście palm
Adaś :* z nowym, drewnianym domkiem
P., S. zapraszam też na:
https://www.facebook.com/lukas.paulo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz