piątek, 15 maja 2015

Tajlandia 2015


13.05.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

U mnie wszystko ok :) Przepraszam, że nie chronologicznie wstawiam notki… Cóż, tak jakoś wyszło :)

Tego dnia byłem z Juleczkiem <3 :* na spacerze w porcie. Mój Brat <3 :* pokazywał mi jak się robi downhill - a na hulajnodze :D Nagrałem też filmik i zrobiłem w trybie Panorama. 
Później pojechaliśmy na lunch do innej restauracji niż Fon Fon (znudził nam się, gdyż niemalże codziennie tam jadamy). Zamówiłem sobie krewetki z makaronem i innymi pysznymi składnikami + rosołek. Niebo w gębie! >:D
Wróciliśmy do domu. Robiliśmy herbatę, gdy przejeżdżał motorem Pan Taj z lodami! >:D <3. Wypatrzyliśmy/usłyszeliśmy go - jeździ z trąbką - i szybko wybiegliśmy przed dom i kupiliśmy. Ale była uczta! Normalnie lodożerstwo! >:D 
Po południu byłem w tym samym miejscu co i przedpołudniem. I to z tym samym Towarzyszem :) Rozmawialiśmy o życiu. Wypytywał mnie o przeszłość, gadaliśmy o teraźniejszości, a także planowaliśmy przyszłość. Fajnie było. 
J. <3 :* musiał wcześniej wrócić, a ja chodziłem po molo. 

------------------------------------------------------------------------

Ale się rozpisałem! >:D Dobra, nie ma co przedłużać, pora obejżeć zdjęcia i filmiki:


Julek <3 :* na spacerze z hulajnogą 
 łodzie motorowe
 downhill w wykonaniu Julka <3 :*
 na lunchu 
 Julek <3 :* i Kasia :* 
 lunch
 deser lodowy <3
 motor
 ozdoby 
 plumeria biała
 morze w porcie
 motorówki
 Julek <3 :* w blasku
widoki portowe
mój cień 
 statek nurkowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz