poniedziałek, 8 września 2014

Tajlandia 2014


8.09.2014

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)


Co u Was?


to był bardzo fajny dzień.



U mnie wszystko ok :) Do południa byłem w domu. Spacerowałem po ogrodzie, cykałem mnóstwo zdjęć (chciałem spróbować fotografować z fleszem i bez flesza). Julek :* <3 jeździł na moim "elektryku", a Adaś :* <3 na swoim rowerku. Potem przenieśli się na ulicę. Oczywiście bez butów. Trzeba było Julkowi powiedzieć, żeby ubrał buciki i zaniósł też Adasiowi. 
Kolejno zabrali się za sprzątanie ulicy zwiędniętymi liśćmi palm >:D 
 Ja korzystając z sytuacji wolnego "elektryka" pojechałem do Centrum Sportu. Przyuważyłem jak młode dziewczynki trenują akrobatykę, pod kierownictwem profesjonalistki. Objechałem 1x CS, wróciłem do domu i Julek wyciągnął mnie z powrotem! :D Na miejscu wypiliśmy wodę, a następnie skierowaliśmy się na salę ćwiczeń. Zaczęliśmy od ping-pong' a a później zaczęliśmy grać w ziemnego tenisa! :)


artystyczne zdj :)
 kwitnąca palma
 papaja 
 bugenwilla 
 białe storczyki
 Julek na moim elektryku, Adaś na swoim nożnym rowerku
 na ulicy (bez butów?!)
 sprzątanie już w butach :)

 akrobatyka

 Lukas na "wozie" :D 
 staw z Lilami wodnymi

 moja znajoma Tajka z recepcji CS
 Julek odbija paletkę



Pozdrawiam, :* i 3mcie się ciepło!

P. S. zapraszam też na:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz