18.06.2015
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
Co u Was?
U mnie wszystko ok :) Dzisiaj znowuż piłowałem kartony na mniejsze części (na rozpałkę dla Bulbuni i Dziadka, na zimę). Wydawać się mogłoby, że to taka łatwa, lekka praca. Lecz fakty mówią coś zupełnie odmiennego: To praca trudna i męcząca. Ale cóż, trzeba coś w życiu robić, a nie tylko balować! :)
Później przyszła pora na nagrodę: Argus Miodowe zastąpiło ciężką harówę :)
Na obiad zjedzony na świeżym, Jasienickim powietrzu były: łazanki z kapustą i grzybami.
Na podwieczorek Bulbunia <3 :* upiekła placek. Zjedliśmy go z dżemami malina + aronia oraz truskawka.
Wszystko było znakomite! :D
Argus Miodowe
nad piwkami %%%
Bulbunia <3 :*
łazanki z kapustą i grzybami
placek
na talerzyku (bez wzmacniacza)
na talerzyku (z wzmacniaczem) :D
wieczorne owoce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz