Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
Dzisiaj rano padał deszcz. Siedziałem w domu lub na ganku. Ćwiczyłem, chodziłem, pstrykałem fotki itp . Po pysznym obiedzie, uspokoił się deszcz i nawet pojawiło się słońce! :D W okolicach godziny 15 - tej, zabrałem aparat by zaznał trochę świeżego powietrza :) Patrzę, a tu żabka też wybrała się na spacer :) W nagrodę dostała 2 zdjęcia :) Idąc dalej napotkałem pajączka, który też korzystał chyba z podeszczowej atmosfery :D Więc ja go cyk!
Około 17:30 przyjechała Ciocia Grażyna i wujek Zbyszkiem z Sanoka. Dawno ich nie widziałem, jeszcze przed wypadkiem (przed '98). Zostali na kawie, serniku i rozmowie :)
Po 18 - tej Pożegnaliśmy Ciocię i Wujka, a kot Rudy dostał miseczkę mleczka :)
A co u Was?
żabka
pajączek
Ciocia Jadzia :*
Ciocia Jadzia :*
kot Rudy pije mleko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz