Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
Co u Was?
U mnie bardzo okej :) W pierwszy dzień po przyjeździe do Jasienicy mieliśmy gości: Przyszli z wizytą Ciocia Krysia (kuzynka Bulbuni) z mężem Januszem i synami Czarkiem i Zdzichem oraz synową Gosią. Wnuki Cioci Krysi to: Kinga, Blanka i Hubert.
Zjedliśmy przepyszny lunch na świeżym powietrzu.
Po obiedzie przyszła kolei na ruch :) Koty Rudy i Czarna Stopa przy pierwszym poznaniu bały się mnie chyba. Jednak, po bliższym poznaniu, łasiły się do mnie! >:D
pierożki ruskie ze słoninką, boczkiem i serem białym = pychotka! (12 sztuk, zjadłem połowę)
kuchnia Babci
krzew ozdobny Dziadka
ogródek
modrzew na działce
Kinga :*
Hubert ;)
Dziadek Zbyszek i Wujek Zdzich
(Tata Blanki)
Gosia(żona Zdzicha)
Bulbunia :*
Kinga :* przy zastawiony stole
Gosia i Blanka
Ciocia Krysia i Babcia :*
Blanką
na pierwszym planie wujek Janusz (
w tle: Zdzichu, Dziadek, Czarek i
stodoła! :D)
Kinga, Hubert i Czarek
przy samochodzie
spaceruje po ogrodzie
z Dziadkiem :*
z Babcią :*
Rudy :D
Czarna stopa :D
Rudy :D
Zapraszam też na: https://www.facebook.com/lukas.paulo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz