czwartek, 30 kwietnia 2015

Tajlandia 2015


30.04.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

U mnie wszystko ok :) Było dzisiaj straszliwie gorąco: odczuwalna temperatura odniosła +37°C! >:D 
Popołudniu byłem na basenie w Pier 42. Ochłodzenie organizmu to pierwszorzędna rzecz w taki upał (+ nawodnienie).  Jedliśmy sałatkę grecką made in Aga <3 :* i/lub Sandra <3 :* Była pyszna! :) 














środa, 29 kwietnia 2015

Tajlandia 2015


29.04.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Co u Was? :o




U mnie wszystko ok :) W dniu dzisiejszym panował straszny gorąc. Była Pani Nid :*, która wzięła się za gruntowne porządki. Zrobiła też pyszny lunch: ryż z kurczakiem, jajkiem i warzywami podsmażyła, dodała - chyba - wieprzowinę i wyszło przepyszne danie :)
 Popołudniem byłem na basenie w Pier 42. Basen był pusty, więc bezproblemów pływałem, chodziłem i ćwiczyłem.



warzywa się smażą 
 + cebulka
 a oto gotowiec
 w Pier 42 
 ozdobna kokoszka

 Lukas przed basenem 


Zapraszam też na:
https://www.facebook.com/lukas.paulo


P. S. komentarze mile widziane :)

Tajlandia 2015


27.04.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Tego dnia było ogólne czyszczenie i sprzątanie w i przed biurem. Myłem naczynia, ścierałem stół, wyrsucałem śmieci itp . Przed pierwszym przedpołudniowym spacerem zrobiłem ogólny klar przed biurem. Zachaczyłem o bary: NIng i Jan. W tym drugim były widoczne przygotowania do wieczornej imprezy :) 
Pojechałem do portu, gdzie chodziłem i jeździłem po molo oraz wykonałem wiele zdjęć. Zafascynowały mnie przyroda, a także rękodzieła i widoki. 
Wieczorem chodziłem po molo. Cyknąłem zdjęcia dwóm Tajkom :* :* 
Wieczorem pojechałem do Baru Jan gdzie dawał koncert zespół Mr. Bond Drummer VIP Band. Było darmowe jedzenie i piwko %%% >:D Było też multum Friend' s - ów i całkiem fajna i całkiem fajna była imprezka :)





































A co u Was? 

wtorek, 28 kwietnia 2015

Tajlandia 2015


28.04.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Co u Was?

Dzisiaj jadłem lody kokosowe <3 >:D z posypką :) Było bardzo gorąco. Po 16 - tej, kiedy bracia moi wrócili ze szkoły/przedszkola, byliśmy z Dasieńkiem <3 :* i Juleczkiem <3 :* i Sandrunią :* na krótkim spacerze (połączonym z pobytem w "klepie"). Kupiliśmy lody kokosowe z posypką. Wyglądały nie pozornie, ale jak się człek za nie zabrał był pełny i zadowolony! :D 
Późnym popołudniem pojechałem na spacer. Odwiedziłem restaurację Kan Eang. Wprawdzie nic nie zamawiałem, ale foteczki strzelałem! :D 
później byłem na chodzeniu po molo.

Lody!!! <3 >:D 
 Nie znane z nazwy

 pelargonie
 A. <3 :* bawił się w "nie ma koła…" :)
 kadr L. 
 Dasieniek <3 :* 
 z Julkiem <3 :* i Sandrą :*. wyprawa do klepu
 storczyki, czyli orchidee
 molo x2 + zachód łodzie i motorówki
 orchidee, czyli storczyki









Zapraszam też na: